Pytania

monika · Gość

hej!

Jeżdżę w rekreacji ok 2 lat i chciałabym zacząć treningi sportowe, bo tam gdzie jeżdżę nikt mi nie mówi o moich błędach(kiepscy instruktrorzy) i.t.d=) Ile kosztuje taki trening i ile razy w tygodniu mógłby się odbywać??

Kolebka · Wysłany: Czw 21:15, 22 Mar 2007 Temat postu:

jeśli sportowo, to polecam jazdy indywidualne.
50zł/h Mruga

a ich ilość zależy tylko od twoich pieniędzy

no i of course od grafiku,bo czasami ciężko jest znaleźć miejsce... [przynajmniej jak ja jeszcze byłam,to było ciężko Mruga

]

Skyler · Wysłany: Czw 22:01, 22 Mar 2007 Temat postu:

Dodam że jazdy indywidualne są raczej w dwie osoby. Wesoly

Myślę, że się u nas zadowolisz bo instruktorki mówią dużo Mruga

Werter · Wysłany: Czw 23:18, 22 Mar 2007 Temat postu:

hmmm......a najlepiej będzie jak sama wpadniesz do klubu i zapytasz o wszystko nasze przemile instruktorki:P)

mada · Wysłany: Pią 12:12, 23 Mar 2007 Temat postu:

Ale nasz mili kolega tez Ci chętnie odpowie na nurtujące Cie pytania Mruga

Jazdy indywidualne sa codziennie - zależy czy jest wolna godzina - na wiosnę będzie łatwiej sie zapisywać, jak wyjdziemy z hali, która wszystkich ogranicza ( grafik dla rekreacji, koni prywatnych jest szczelnie zapełniony)

Elwis:* · Wysłany: Pią 17:21, 23 Mar 2007 Temat postu:

Skyler · Wysłany: Pią 18:54, 23 Mar 2007 Temat postu:

Mi trenerka dużo mówi (czasem nawet zdziera gardło

), i z tego co widze po innych treningach to nie tylko mi dużo mówi.

hwin · Wysłany: Pią 20:07, 23 Mar 2007 Temat postu:

kolebka: a jazdy indywidualne to sportowe...? Chyba ciągle coś mi umyka...
A owszem na wiosnę łatwiej się będzie zapisać, bo teraz jazdy są na hali i grafik ogranicza, no i tak jak powiedziano raczej w dwie osoby. Ile razy w tyg to będzie zależy od twojego portfela i grafiku. Ale i tak najlepiej wpaść i porozmawiać.
Również nie powiedziałabym, że instruktorzy tutaj mało mówią- uważam, że mi zwracają uwagę na błędy, a wszyscy wiedzą jaka ja jestem krytyczna wobec swojej jazdy.

Kolebka · Wysłany: Pią 20:47, 23 Mar 2007 Temat postu:

no nie sportowe, ale można chyba na nich więcej zrobić,niż na zastępowych Kwadratowy

wiadomo,że to nie to samo co na swoim koniu. ale zawsze to coś Mruga

można sie sporo nauczyć.

hwin · Wysłany: Pią 20:59, 23 Mar 2007 Temat postu:

Ja dobrze wiem, że można, tylko definicje sportu są różne,różniste, zależy co kto chce od życia Wink

Wiesz ja też tylko indywidualnie mykam i mam wiele epitetów na swoją jazdę Laughing

ale to chyba od człowieka zależy,jak do tego podchodzi i co dokładnie chce robić. Jak mi powiesz, że jestem sportowcem to to będzie herezja, trafi Cię jakiś piorun z nieba czy coś

. Wiesz jak jest...
kolebka: grunt to bezinteresowna pomoc, dobre serduszko ... Laughing

I kolor.

Kolebka · Wysłany: Pią 21:04, 23 Mar 2007 Temat postu:

kolor przede wszystkim....... Laughing

dla mnie sportowiec to przede wszystkim ktoś jeżdżący,trenujący i startujący na swoim koniu. czy to własnym,czy dzierżawionym. ale ja się sportowcem nie czuję, bo nadal jestem dupotłukiem i nic nie umiem Mruga

kolejny offtop...

hwin · Wysłany: Pią 23:46, 23 Mar 2007 Temat postu:

Nie no ze swoim koniem to inna historia, raczej myślę o indywidualnych na rekreantach. Bo to wielka różnica, żeby się nikt zakręcił w tym wszystkim,

najlepiej przyjść, zobaczyć lub zadzwonić i pogadać. A ty kolebka bzdur nie opowiadaj- jedziemy na tą paraolimpiadę, nie? Mimo że treningi osobno Laughing

Kolor tak, najważniejszy jak widać- może rozróżnia tylko jeden kolor?

elusiek · Wysłany: Nie 10:11, 25 Mar 2007 Temat postu:

A nóż widelec jakaś nowa odmiana daltonizmu napadła naszego kolegę?? Że tylko jeden kolor rozróżnia??

Buuuuu Hwin a o mnie to już zapomniałaś jak wspomniałaś o paraolimpiadzie? To mnie zraniłaś... Zraniłaś wręcz na wskroś...

mada · Wysłany: Nie 11:46, 25 Mar 2007 Temat postu:

Jakby widział wszystko w jednym kolorze, to by mu sie każda podobała Mruga

Ale wracając do pytania --> jazdy indywidualne rozróżnijmy na : jazdy indywidualne, czyli na koniach rekreacyjnych, niezalaznie od osoby prowadzącej i na tz. treningi - co dotyczy koni prywatnych.

monika · Gość

aha:D dzięki za odpowiedzi:P Mustang ma stronkę w necie??

O co chodzi z tym kolorem??