Pytanka :))

Horsez

Nie wiem ja nie byłam . I na razie mnie będzie. Jak most Grunwaldzki zalało to co z tym mostkiem . Jestem ciekawa czy stoi jeszcze czworobok xD

Indi

ja bede jutro to wam powiem, czworobok na pewno zalalo

KarMar

Też nie wiem ale jestem ciekawa, co tam z mostkiem. Jak tylko wrócisz ze stadniny to napisz co tam- czy mozna przejsc przez mostek czy nie xD

sivi

jej, Indi pewnie bedzie musiala przeplynac ten kawalek Laughing

Indi

No kurcze- jak sie nie bedzie dalo przejsc przez mostek - to plyne!

*chyba nie bedzie spacerku w sb- ma lac caly tydzien:(

sivi

Connie.

ja byłam wczoraj i przez mostek da się przejść, ale sytuacja moim zdaniem jest tragiczna. cała łąka z czworobokiem pływa (btw, to można urządzić regaty czy coś

), padok hansów jest w wodzie po kostki, brakuje z 1,5 m żeby woda się wylała za drugi wał (ten od strony Mustanga), w karuzeli stoi woda do pasa. a na hali stoją wiaderka z wodą i średnio fajnie jest.
btw, to Roma została ewakuowana z domu i obecnie przebywa u mnie Mruga

buźka!

sivi

o kurcze, to niezle sie porobilo

pzdrowionka dla Was Wesoly

Horsez

Jest bardzoo ciekawie . ! Wiaderka są już od niedzieli na hali ^-^ ogólnie jest nieciekawie. Jutro mnie nie ma jestem w piątek .

Connie · Gość

Wybaczcie, nie chciało mi się logować, bo internet mi strasznie muli. Muszę przyznać, że sytuacja się już poprawiła. Łąka jest w o wiele lepszym stanie niż wczoraj, czy choćby dziś rano. Rudawa też już opadła, więc w sumie nie ma żadnych atrakcji. Konie całe i zdrowe co najważniejsze. Lekko zestresowane ogółem sytuacji, ale nie jest tak źle. Zastanawiam się tylko co dalej będzie. Przecież od następnego tygodnia znów zapowiadają takie ulewy. Smutny

Buźka <3 :*

Indi

Kurcze, a mialam juz napisac, ze przez mostek nie da sie przejsc i przeplywa sie pontonami:) ale Connie mnie uprzedzila.

Na czworoboku mozna plywac! ale extra

Hale tez by podlalo, tylko S sprowadzil pompe i odpompowywali wode.

Konie sa dozarte- moze dlatego ze nie wychodza w ogole z boksow na pastwisko. Kabak przedwczoraj podobno chcial cala godzine tylko galopowac Heart

A Asta brala sie za gryzienie - metody naturalne nie dzialaja:)- musialam ja szarpnac za uwiaz to sie uspokoila.

Spacer nadal jak na dzis jest planowany, zeby tylko nie skonczylo sie plawieniem koni. Nie wiem czy zdaze, jade na II ture, i jak narazie mamy wyjazd rodzinny- Roma+tata Stasia, Konstancja+ Stas i ja:)

sivi

Horsez

Bardzo ciekawie . Na ogół . Haa fajny taki spacerek. Taki bardzo rodzinny . Ale jakoś ja tu na spacerki nie będę jeździć przesada że 60 dych za stępa ; / bardziej się teren opłaca. Ja jeżdżę w inne stajni na spacery za normalna cenę. ^-^

sivi

Horsez

Stąd uwaga żeby dawali normalne ceny . ; ) Wole jeździć za normalne ceny np mogę jechać na dwa spacery które kosztują 30 zł niż na jeden który kosztuje 60 . Bardziej opłacalne . ; >