Autor |
Wiadomość |
elusiek |
Wysłany: Nie 22:51, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
mnie jakoś już wszystko zwisa bo generalnie się wygłupię jak tylko mi na kimś naprawdę zależy
możemy o tym kiedyś pogadać Mada bo ja też jakoś tak mam wrażenie że jak powiem to mnie nie zrozumieją. a tak to może Ty zrozumiesz |
|
|
Werter |
Wysłany: Nie 22:50, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
damn! nie macie juz o czym pisac?! kazdy popelnia jakies gafy(nawet ja!, ale po co do licha o nich sie tu rozpisywac. Proponuje podejsc do sprawy jak mada...przynajmniej w tej kwestii ma ona zdrowe podejscie:P |
|
|
mada |
Wysłany: Nie 22:48, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja tez nie |
|
|
Pam |
Wysłany: Nie 22:47, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ja nie mówie bo to za duza kompromitacja by byla.... |
|
|
mada |
Wysłany: Nie 22:45, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Uwierz mi ze pewne rzeczy trzymam tylko w swej pamięci - i tak jest lepiej. O dużo lepiej. Oczywiście ze o pewnych sprawach chciałabym powiedzieć ale
1) nie mam komu
2) jak mam komu to on i tak mnie nie zrozumie czemu ja sie tak zachowuje
3) jak już zrozumie to i tak mi nie pomoże bo nie wie jak
Dlatego z reguły nie mowie |
|
|
elusiek |
Wysłany: Nie 22:42, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
tja- ale z drugiej strony jak się wygadasz to jest lepiej (nie zawsze ale czasem...) |
|
|
mada |
Wysłany: Nie 22:41, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja czasem wole nie pamiętać pewnych kompromitujących sytuacji.... |
|
|
Pam |
Wysłany: Nie 22:39, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ojj nieee ja wole tego nie spisywac... bO bym sie jescze bardziej zalamaala.. |
|
|
mada |
Wysłany: Nie 22:37, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Boję sie, ale jak nie sprobuje to sie nie dowiem. Cale życie ryzykuje, czasem sie opłaca czasem nie. Tzn ostatnio mi nie wychodzi ale trudno ( a dziś sie boje iść spać bo jak mi sie znowu te straszne rzeczy przyśnią to... |
|
|
elusiek |
Wysłany: Nie 22:35, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
no właśnie-z samoakceptacją krucho. przykre... Mada, a nie boisz się, że Cię zleją ?
gute idee, utwórzmy nowy temat- 'żenady' |
|
|
mada |
Wysłany: Nie 22:34, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Pam - ale to tylko plany , ambicje mam, niewiadomo tylko czy coś sie spełni. A propos listy żenad to możemy jakąś utworzyć - ja bym tak z 5 stron wypisała jak nic |
|
|
Pam |
Wysłany: Nie 22:30, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ładne masz plany mada!!
A co do cyklu zenada to ja sie nawet nie odzywam... BO lista by sie tak jakby dluuga zdobiła.. |
|
|
mada |
Wysłany: Nie 22:21, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Kwestia tkwi samoakceptacji. Ja do dziś uważam ze jeździć konno nie umiem, na nartach tez czy pływać BO przecież są lepsi. Ale tu chodzi o to żeby to tobie sprawiało przyjemność a nie non stop myśleć co on sobie mógł pomyśleć. Raz w życiu zrobilam najgłupszą rzecz na świecie - bo uważałam ze nie jestem kogoś warta. I co? żałuję...
Co do studiów myślałam nad Oxfordem, ewentualnie USA, a jak coś to jakieś wymiany do Francji, Holandii czy Belgii, ale ja nie wiem co jutro będę robić ( poza treningiem rano) a co dopiero myslec o studiach - mam czas. |
|
|
elusiek |
Wysłany: Nie 21:46, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ale mi z tym głupio-zresztą jak zawsze kiedy robię to, co naprawdę kocham i co przynosi mi dużo satysfakcji i akurat ktoś wejdzie... Źle się z tym czuję bo mam wrażenie, że jestem w tym wszystkim niezdarna i niezgrabna i gruba i że tak naprawdę to tylko mi się wydaje, że coś mi wychodzi...
a naprawdę chciałabym, żeby mi choć jedna rzecz w życiu wyszła dobrze. a tu ani jeździć nie umiem ani tańczyć nie umiem... chyba tylko użalanie się nad sobą mi jakoś wychodzi
poza tym widzisz-sam mówisz, że się wygłupiłam ;(
e, poza tym bez przesady z 'tym wiekiem'-też jestem przewrażliwiona na tym punkcie |
|
|
Werter |
Wysłany: Nie 21:42, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ela chyba trochę przesadzasz...hmm nie takie wyglupy dziewczat w tym wieku widzialem. Mysle, ze nie ma się czym przejmować |
|
|