FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum KJK Mustang Kraków Strona Główna
->
Galeria
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
KJK Mustang
----------------
Sprawy organizacyjne...
Ogłoszenia
Sport
Rekreacja
Konie w KJK
Galeria
Sprawy techniczne forum
Było minęło (:
Koński świat
----------------
Opieka nad końmi
Hodowla koni, aukcje, kupno, dzierżawa
Towarzyskie
----------------
O wszystkim i o niczym
Gry
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Horsez
Wysłany: Nie 21:51, 20 Cze 2010
Temat postu:
W sumie jakoś powinien pamiętać. Przynajmniej mi się wydaje . Bo jeżeli koń pamięta jak się urodził wszystko tuż po urodzeniu *słyszałam tak więc pewna nie jestem * to ciebie powinien pamiętać.
sivi
Wysłany: Nie 21:50, 20 Cze 2010
Temat postu:
ale fajne wspomnienie^^
ja mam inne, smutniejsze, hehehe, moja mame, ktora wybija mi konie z glowy na ladne kilkanascie lat...trauma budzi sie we mnie do dzis, hehehe
bartekkrowa
Wysłany: Nie 21:40, 20 Cze 2010
Temat postu:
Oj będzie litania...
To znaczy ogólnie z Bieszczadami i Maszą było tak: Pojechałem tam po raz pierwszy tam jak byłem niesamowitym gówniarzem, pięcioletnim, bo jedenaście lat temu.
Jeździłem tam cały miesiąc (To się nazywa czas wolny, nie to co teraz
) i nawet dosyć wymiatałem. Nogi nie wystawały mi poza czaprak ale nawet sobie (podobno) radziłem.
Ale jak to pięciolatki mają w zwyczaju, bawiły mnie konie, na drugi dzień zobaczyłem np. strusia, to interesowały mnie strusie...
Zainteresowanie spadło...
I tak przeleciało 10 lat bez koni gdy przypadkowo pojechałem w Bieszczady na 2 tyg. nieco kręcąc nosem. I oto nastąpił przełom! (
)
Zacząłem jeździć! No ale to jest nie najważniejsze. Po powrocie do Krakowa wyjąłem z albumu zdjęcia z 1999 roku i oglądając zobaczyłem Maszę jeszcze bardzo młodą, jak na niej jeździłem. No i wraz z tym zdjęciem powróciły takie zachowane różne wspomnienia. Wiem, że to może brzmieć i być dosyć śmiesznie i wogóle, ale zastanawiałem się czy koń może pamiętać kogoś od tak dawna? Generalnie to dla mnie dosyć ważne, bo nic więcej z tamtych czasów nie pamiętam
Pewnie przynudziłem.
No w każdym razie Masza to mój ulubiony koń i najlepiej się z nią dogaduję.
sivi
Wysłany: Nie 21:22, 20 Cze 2010
Temat postu:
Masza super
Connie.
Wysłany: Nie 21:13, 20 Cze 2010
Temat postu:
bartekkrowa napisał:
najbardziej rozpici mieszkańcy!
Jednym słowem raj na ziemi.
to w takim razie ja tam jadę
co do zdjęć - zajebiste <3
bartekkrowa
Wysłany: Nie 21:07, 20 Cze 2010
Temat postu:
Od góry są konie:
Pers,
Masza (przewodnik stada),
Pola,
Prima,
Bonito,
Bonito,
Koran,
Bonito.
Masza moja ukochana!
Zdjęcie nr 2 i 3 są mojego taty reszta moja.
Jade tam za dwa tygodnie!
sivi
Wysłany: Nie 21:02, 20 Cze 2010
Temat postu:
wow! fajowe!!
bartekkrowa
Wysłany: Nie 20:38, 20 Cze 2010
Temat postu:
A tu jest seria bieszczadzkich rumaków. Uwaga - Stadnina
Dwór Wola Sękowa
!
Najpiękniejsze miejsce na świecie i najbardziej rozpici mieszkańcy!
Jednym słowem raj na ziemi.
mary
Wysłany: Pon 21:07, 28 Maj 2007
Temat postu:
a ja sobie już stworzyłam obraz tej panny na siwym rumaku.
i nie wmówisz mi czegoś innego,przykro mi.
żadnych paralityków!
Kolebka
Wysłany: Pon 20:57, 28 Maj 2007
Temat postu:
hahaha taak, my jesteśmy jak piękny szalony rumak [Plik] i jego nieudolna amazonka-paralityk wykazujący objawy niedorozwoju [ja]
mary
Wysłany: Pon 20:55, 28 Maj 2007
Temat postu:
jakie cudne!aa!ja też chcę takie!
kojarzy mi się z jakąś bajkową księżniczką i Jej szalonym rumakiem.
Kolebka
Wysłany: Pon 20:54, 28 Maj 2007
Temat postu:
na łące z Siwym szalonym. już jakiś czas temu
mary
Wysłany: Pon 20:50, 28 Maj 2007
Temat postu:
teenspirit,wez to swoje cudenko i zrob sesje Bogusiowi DiCaprio
mary
Wysłany: Pon 20:49, 28 Maj 2007
Temat postu:
nie chwal się tak.Tyy.
po akcji z flamencową pasją chyba mam ochotę Cię ignorować.
Lechitę nazywasz koniem?
teraz właśnie ów wybawiciel
eluśka
z chandry jeździeckiej.
lechu i wist
lechu,wist,likwor
znana poniekąd Dorot
(depresja i zakompleksienie.)
elusiek
Wysłany: Sob 13:34, 26 Maj 2007
Temat postu:
Hwin ciii, nie rób mi antyrelkamy!
Apropo koni niemustangowych-elusiek jeździł dziś na Lechicie w Nlp!!!
AAAAAAAAAAAAAAAA!!!! Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, JEŹDZIŁAM DZIŚ KONNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Style
edur
created by
spleen
&
Programy
.
Regulamin